czwartek, 23 marca 2017

Himalaya Herbals - recenzja + zdenkowane produkty

Przedstawiam wam produkty firmy Himalaya Herbals, którymi jestem mile zaskoczona. Mają one ładne, skromne opakowania, a zawartość co najmniej zadziwiającą. Dlaczego? Otóż dlatego, że ich zawartość jest świetnej jakości a do tego w niskiej cenie! Kremy do twarzy, które posiadam to: 1. Intensive Moisturizing Cream. Wzbogacony jest witaminą E, a głównymi składnikami są słodkie migdały, winogrona i kiełki pszeniczne. Fajny krem nawilżający na codzień.Nie zapycha mojej mieszanej cery,odżywia i pięknie pachnie! 2. Nourishing skin cream,kluczowe składniki to indyjski aloes, Kino tree, zimowa czereśnia, gotu-kola. Wspaniale pachnie czereśniami, fajnie nawilża i nadaje się pod podkład.:) Cena to rewelacja bo ok 6 zł, jak nie mniej za 50ml. Denko! 3.Gentle exfoliating daily face wash. Fajny scrub z pestką moreli, delikatnie złuszczający, do każdego typu cery, wzbogacony aloesem. Formuła bez mydła, bez parabenów, sls\sles i ftalanów! Świetnie oczyszcza skórę. Niestety już mi się kończy, ale mogę go szczerze polecić. Pachnie jak krem nivea. :D 4. Pasta do zębów z wyciągami roślinnymi, lekko szary kolor, wegetariańska, bez parabenów, jedna z lepszych jakie miałam. Podsumowując- warto spróbować za tak niską cenę. Post nie jest sponsorowany.

środa, 16 listopada 2016

Azjatycki krem BB firmy skin79, opinia + swatche kolorów

Hej,hej! Pewnie wiele z was słyszało już o azjatyckich kremach bb, kórych skład jest pełny dobroczynnych substancji i wyciągów roślinnych, a moc krycia porównywalna z lekkim podkładem. Wszędzie pełno informacji, reklam i recenzji najróżniejszych produktów koreańskich. No i? No i wpadłam jak śliwka w kompot... ;) Zakupiłam mini opakowania kemów bb od skin 79 i zakochałam się! Przypadł mi do gustu kolor "orange", w opakowaniu walcowatym w kolorze pomarańczowym, gdyż jego pigment jest w żółtych tonach co mi najbardziej odpowiada, następnie "vip gold" trochę szarawy, ale też bardziej żółty, neutralny w porównaniu do "pink", który zawiera tony różowe. Przy zamówieniu opakowania pełnowymiarowego pokusiłam sięo próbki wersji "green" i "purple", jednak jest on totalnie biały, a fioletowej próbki nie zdążyłam przetestować. Przede wszystkim bb od skin 79: nie zapychają mi porów, idealnie współgrają z kolorem twarzy (jak na razie, nie wiem co będzie, gdy się opalę latem, wtedy będę chyba testować odcienie ciemniejsze), ładnie kryją (dosyć mocno jak na krem bb), nie uczulają i nie podrażniają, nie gromadzą się nieładnie w zmarszczkach i nie rolują. :) Na dole przedstawiam swatche na twarzy:
próbki:
Mogę wam powiedzieć, że ten blady odcień green świetnie nadaje się do konturowania i rozjaśniania okolic oczu! Jak otworzyłam, to trzeba wykorzystać, co nie? Nic się nie zmarnuje! :D Właściwie nawet nie wiedziałam, ze bb też można sięfajnie i naturalnie wykonturować.... ;)
Cały makijaż:
#skin79 #bb #bbskin79 #koreanskiekosmetyki #kosmetykiazjatyckie #krembb

wtorek, 15 listopada 2016

Kampania O.B.

Hej! Mam dla was garść informacji o tamponach ob, które goszczą w moim życiu właściwie każdego miesiąca... :) Otóż: *Tampony o.b. występują w kilku wariantach: mini,regular,super,super plus. *Wielkość tampona dobieramy do intensywności krwawienia *Tampon nie przerwie błony dziewiczej, ponieważ ma ona ujście przez którą wychodzi krew menstruacyjna, jest też na tyle elastyczna, że tampon jej nie naruszy. *Sznureczek nie oderwie się od tamponu! *Tampon nigdzie się nie zgubi! A nawet jeśli, chociaż nie wiem w jaki sposób miałoby się to stać, to i tak wypadnie od przesiąknięcia. *Przed i po aplikacji myjemy rączki! Mam też dla was pseudo film, pokazujący zawartość paczki od ob. Błagam nie hejtujcie,bo jestem w tej kwestii niemowlakiem, a film robiłam kalkulatorem w jednej ręce. 😂 Pozdrawiam !
#zyjpelniazycia #ob #kampaniaob #tampony #100%kobieta

sobota, 25 czerwca 2016

Monte Balance

Miałam okazję przez kilka tygodni testować wraz z rodziną i przyjaciółmi nowe Monte Balance,które osobiście uwielbiam. Opinie są dobre, głównie dlatego, że: - monte balance jest zdrowsze od pierwotnej wersji -zawiera więcej białka a mniej tłuszczu i cukru -jest zdrową przekąską na chwilę słabości -ceną nie różni się zbytnio od oryginału jednak jest jedna wada: smak jest mniej intensywny. Jednak zalet jest więcej!
Monte balance to super przekąska dla osób dbających o sylwetkę, gdy mają okazję na coś słodkiego jak i dla dzieci,którym nie powinniśmy dawać deserków pełnych chemii, konserwantów, barwników i cukrów. Monte balance tego nie ma! :)

piątek, 29 kwietnia 2016

TestMeToo - Pierre Rene

Hej!
Zachęcam do zobaczenia relacji z testu paletki do makijażu Pierre Rene!



#TestMeToo #TestMeTooPierreRene TestMeToo - dołącz do nas

środa, 20 kwietnia 2016

Pierre Rene Palette Match System - opinia\recenzja , obiektywnie

Hej kochani!
Dwa posty "temu" wspomniałam, że będę testować nową paletkę firmy Pierre Rene. Wolałabym jednak przejść do konkretów:

PLUSY
- można skomponować paletki samodzielnie, wybór mamy spośród 140 kolorów cieni
-cienie są intensywne, lecz można trafić na kolor, który wyjdzie "jak przez mgłę"
-łatwo się wkłada i wyjmuje cienie, co daje wachlarz możliwości, a wkłady są w przystępnej cenie
-cienie są zgrabne, paletka ładna,mieści się w każdej kosmetyczce nie zajmując dużo miejsca <3
- kolor turkusowy w połączeniu z płynem duraline firmy Inglot dał mi świetny, mega intensywny i trwały !! eyeliner, co mnie miło zaskoczyło

MINUSY
- cena, ponieważ za 6 cieni (1,5g każdy) trzeba zapłacić ponad 50 zł (wraz z paletką) co jest według mnie ceną zbyt wygórowaną
-podczas malowania, cienie bardzo się osypywały:(
-trwałość, raczej japońska - JakoTako- z powodu,że kolory tracą na intensywności po kilku godzinach, mimo stosowania bazy.

Ja osobiście z firmy PierreReneProfessional mogę polecić bazę silikonową, wygładzającą- jest na prawdę super. Przedłuża trwałość makijażu, a w połączeniu ze sprayem Fixującym (utrwalaczem w sprayu), makijaż przetrwa najlepszą imprezę aż do rana!
Z paletek cieni natomiast używam Sleek', który jest świetnej jakości, pigmentacji i trwałości. W dodatku paletka jest z lusterkiem i dwustronnym pędzelkiem zakończonym gąbeczką. Jedyny minus- nie da się wymienić cieni. Ale one są tak wydajne, że jest to zbędne.
Jeśli ktokolwiek to czyta, to bardzo proszę o komentarz lub cokolwiek.  :) BUZIOLE ;*
Hej ludziki :D
Napadłam dzisiaj na Rossmann'a bo jak pewnie większość wie, rozpoczęły się promocje -49%.
Od dzisiaj można zakupić w promocyjnej cenie podkłady, korektory,pudry, bazy.
Miałam chrapkę na paletkę do konturowania by Kate Moss firmy Rimmel, lecz niestety o 11:30 już było za późno. Zadowoliłam się produktami firmy Astor (róż, bronzer), Wibo (rozświetlacz) i Dax (baza pod podkład). Opiszę wrażenia jak trochę ich poużywam. :) Ta baza ma dosyć duże drobinki, mam nadzieję, że nie będę się chamsko błyszczeć po niej. ;) Ciekawym faktem, który widniał na opakowaniu było to, że bazę można użyć samodzielnie jako rozświetlacza na wybrane partie twarzy, np. dokładając w ciągu dnia w celu ożywienia... Hmm, ok. Zobaczymy :D  Kuknijcie na fotki: 






piątek, 15 kwietnia 2016

Pierre Rene professional testy paletki match system

Hej :) dzisiaj chciałabym wam pokazać makijaż który stworzyłam przy użyciu cieni z paletki Pierre Rene, którą komponuje się samodzielnie na ich stronie internetowej. Makijaż zrobiłam w odcieniach fioletu, które możecie zobaczyć w poprzednim poście. Kąciki rozswietliłam białym, perłowym cieniem z paletki Del Mar 2 marki Sleek. 


czwartek, 14 kwietnia 2016

Hello, it's me!!!

Moje uszanowanko, nie było mnie tu dobre kilka LAT, pomijając kilka postów po drodze. Zastanawiałam się czy zrobić nowego bloga, ale NIE, myślę, że zabawnie będzie go poprowadzić dalej, od czasu do czasu zamieszczając tutaj coś ciekawego, inspirującego a może coś całkiem dennego. :P

Kochani moi, dzisiaj zaprezentuję wam paletkę marki Pierre Rene Professional, która nazywa się Palette Match System Na stronie internetowej tej firmy, możemy skomponować własną paletkę z wybranymi przez nas cieniami w różnych kombinacjach i kolorach. Cienie do paletki wkładamy według własnego upodobania, co mnie bardzo cieszy:D Sama paletka jest zgrabna, idealne mieści cienie, jest cienka, ładna, poręczna,super do kosmetyczki i łatwo się otwiera :)
 Dzięki uprzejmości TestMeToo.pl zostałam testerką, więc na dnach pojawiać się będą posty z makijażami wykonanymi przy pomocy cieni, które wybrałam, a zaprezentuję je niżej. Moja opinia produktu zostanie na blogu zamieszczona po "testach"jednak zrobiłam dzisiaj swatche i cienie mnie pozytywnie zaskoczyły. Pozwoliłam sobie nawet nanieść je już na poprzedni makijaż z ciekawości, ale oczywiście w ten sposób nic nie mogę o nich powiedzieć. :) Miłego dniaaaa!
P.S. Fotki robione i z lampą i bez, dlatego kolor teczki się różni!